Szybki pościg w Kolonii: 20-latek upada po ucieczce!
W Kolonii-Volkhoven-Weiler 20-latek uciekł przed policją na niezarejestrowanym motocyklu i podczas próby ucieczki upadł.

Szybki pościg w Kolonii: 20-latek upada po ucieczce!
W poniedziałkowy wieczór 23 czerwca 20-letni motocyklista w Kolonii-Volkhoven-Weiler podjął niebezpieczną ucieczkę, co również zaniepokoiło policję. Młody mężczyzna ominął kontrolę i wsiadł za kierownicę niezarejestrowanego motocykla, którego tablice rejestracyjne nie zostały wydane i nie zostały zaopatrzone w niezbędne plomby. O 20:00 zignorował sygnały stopu wydane przez policjanta motocyklowego i uciekł z prędkością do 200 km/h drogą federalną nr 57 w kierunku Dortmundu. Jak podaje ksta.de, ze względu na ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników, policja umorzyła pościg na węźle Niehl.
Jednak historia przybrała nieoczekiwany obrót, gdy około godziny 21:00 zaniepokojony obywatel zgłosił za pośrednictwem telefonu alarmowego, że zauważył motocyklistę w Kolonii-Fühlingen, który najwyraźniej chciał się ukryć. Radiowozy szybko dotarły na miejsce i odnalazły uciekiniera, który ponownie zignorował sygnały stopu i ponownie podjął próbę ucieczki. Dopiero podczas kolejnej próby ucieczki na węźle Kolonia-Woringen wszystko poszło zgodnie z planem – kierowca upadł, tracąc kontrolę nad motocyklem. Na szczęście 20-latkowi nic się nie stało, jednak policja skonfiskowała motocykl i postawiła mu zarzuty karne za kilka wykroczeń, w tym zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zabrano mu prawo jazdy.
Rośnie liczba nielegalnych wyścigów ulicznych
Problem nielegalnych wyścigów ulicznych staje się w Kolonii coraz bardziej wybuchowy. Niedawno miał miejsce inny incydent, podczas którego w czwartkowy wieczór czterech młodych motocyklistów w wieku od 25 do 26 lat wzięło udział w nielegalnym wyścigu na torze wojskowym – tuż przed policją. Po zmianie na zielone kierowcy pędzili w kierunku Lindenthal z głośno ryczącymi silnikami i osiągali prędkość ponad 180 km/h, mimo że maksymalna dozwolona prędkość to 70 km/h. Tutaj również policjanci zorientowali się i rozpoczęli pościg, który zakończył się, gdy kierowcy musieli zatrzymać się na czerwonym świetle. Wśród kierowców było dwóch, którzy najwyraźniej byli pod wpływem narkotyków; Szybki test ujawnił dowody obecności konopi indyjskich, co doprowadziło do zamówienia próbek krwi. Ta sytuacja pokazuje, że wyścigi uliczne są nie tylko ryzykowne, ale także przestępcze, jak donosi tag24.de.
Zakazane zawody uliczne są nie tylko nielegalne, ale mają także poważne konsekwencje. Zgodnie z Kodeksem karnym zarówno organizowanie, jak i uczestnictwo w takich wyścigach jest karalne i może skutkować karą grzywny, zakazu prowadzenia pojazdów, a nawet więzienia. Konsekwencje wypadków są szczególnie godne uwagi: w zależności od powagi zagrożenia grozi Ci do pięciu lat więzienia, szczególnie w przypadku obrażeń, a nawet śmierci. Zwykle na okres co najmniej sześciu miesięcy odbierane jest także prawo jazdy, a w najgorszym przypadku poszkodowani mogą dochodzić roszczeń cywilnych. Istnieje również możliwość wykonania badania medyczno-psychologicznego (MPU), zwłaszcza jeśli chcesz odzyskać prawo jazdy. Więcej informacji na temat tych aspektów prawnych można znaleźć na stronie mpu-fragen.net.
Wypadki w Kolonii wyraźnie pokazują, że ekscytujące uczucia za kierownicą mogą szybko doprowadzić do niebezpiecznej rzeczywistości. Mamy nadzieję, że środki bezpieczeństwa drogowego w mieście zostaną wzmocnione, aby zapobiec tak niebezpiecznym próbom ucieczek i nielegalnym wyścigom. Wezwano policję, a osoby odpowiedzialne w mieście muszą pilnie pracować nad skutecznymi rozwiązaniami.