Kolonia świętuje wspaniałe zwycięstwo u siebie 4:1 z Freiburgiem!
- FC Kolonia świętuje imponujące zwycięstwo 4:1 z SC Freiburg podczas premiery u siebie Bundesligi 2 września 2025 r.

- FC Kolonia świętuje imponujące zwycięstwo 4:1 z SC Freiburg podczas premiery u siebie Bundesligi 2 września 2025 r.
Kolonia świętuje wspaniałe zwycięstwo u siebie 4:1 z Freiburgiem!
Stadion 1. FC Köln był doskonałym miejscem dla fanów piłki nożnej 2 września 2025 roku, ponieważ zapewnił miejsce na imponujący mecz w Bundeslidze. 1. FC Köln pokonał SC Freiburg 4:1 w swoim pierwszym meczu u siebie w sezonie, dając dobry przykład na nadchodzące mecze. Po tym, jak Kolonia już w pierwszej rundzie zwyciężyła 1:0 na wyjeździe w Moguncji, jest teraz na szczycie tabeli z sześcioma punktami i różnicą bramek 6:1.
To był głośny wieczór pełen emocji, ponieważ kibice z Kolonii stworzyli przed rozpoczęciem imponującą atmosferę przy pomocy pirotechniki. Sędzia Tobias Reichel rozpoczął mecz o godzinie 19:30. W pierwszych minutach wydawało się, że Freiburg ma przewagę, ale Kolonia szybko się otrząsnęła i wykorzystała precyzyjne dośrodkowanie nowego nabytku Mariusa Bültera, które Jakub Kamiński podwyższył na 1:0 w 35. minucie. To ukoronowało dobry występ Kamińskiego i położyło podwaliny pod resztę meczu.
Dominacja Kolonii i problemy Fryburga
W drugiej połowie Kolonia pokazała, że nie chce zdejmować nogi z gazu. Już dwie minuty po wznowieniu gry Marius Bülter po strzale głową podwyższył na 2:0, a w 56. minucie strzelił gol Jana Thielmanna, który podwyższył wynik do 3:0. Powiedział, że El Mala, który obchodził swoje 19. urodziny, w końcu poszedł o krok lepiej, strzelając gola na 4:0 w 81. minucie.
Trener Freiburga Julian Schuster musiał po meczu przyznać, że porażka była w pełni zasłużona. Wyraźnie było widać niezadowolenie z gry swojej drużyny w defensywie, a Christian Günter otwarcie odniósł się do problemów w obronie. Breisgauer pozostają bez punktów i po dwóch meczach zajmują obecnie ostatnie miejsce w tabeli.
Spojrzenie na nadchodzące wyzwanie
Po przerwie międzynarodowej Kolonia gra dalej przeciwko VfL Wolfsburg, a Freiburg – VfB Stuttgart. Czas pokaże, czy Freiburg zdoła wyjść z tego kryzysu, a Kolonia potwierdzi swoją formę. Solidnym występem i dobrze zrealizowanym planem meczów drużyna z Kolonii wyraźnie pokazuje, że chce w tym sezonie grać w czołówce. Kto wie, może ten sezon będzie czymś więcej niż tylko dobrym biznesem dla 1. FC Köln.
W kontekście całej Bundesligi rozgrywki w tym roku wkraczają w 61. sezon. Rekordowy mistrz Bayern Monachium zapewnił sobie tytuł w zeszłym sezonie i w tej sytuacji z pewnością pozostanie w czołówce drużyn. W Bundeslidze występuje obecnie 18 drużyn, a po każdym sezonie na porządku dziennym są spadki. Co roku ekscytujące jest obserwowanie, kto ma spaść do 2. Bundesligi, podczas gdy inne kluby próbują umocnić się w lidze.
Tym przekonującym zwycięstwem drużyna z Kolonii wysłała wyraźny sygnał. Fani i gracze mogą niecierpliwie czekać na kolejne wyzwania. Ekscytująca passa w Bundeslidze gwarantowana.