Radykalna przemoc prawicowej w Kolonii: Atak na demonstrantów wstrząsa miastem!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Nasilają się demonstracje w Kolonii przeciwko AfD; rosnąca przemoc na prawicy i wyzwania dla społeczeństwa.

Kölner Demonstration gegen AfD eskaliert; steigende rechte Gewalt und Herausforderungen für die Gesellschaft.
Nasilają się demonstracje w Kolonii przeciwko AfD; rosnąca przemoc na prawicy i wyzwania dla społeczeństwa.

Radykalna przemoc prawicowej w Kolonii: Atak na demonstrantów wstrząsa miastem!

Nastroje polityczne w Kolonii są napięte i nie wydaje się, aby miały się poprawiać. Incydent, który miał miejsce podczas demonstracji przeciwko „dialogowi obywatelskiemu AfD” w Kolonii-Kalk, wywołał wzrost nastrojów. David, który brał udział w swojej pierwszej demonstracji, w drodze do domu został potrącony przez Felixa Cassela, polityka AfD, i musiał udać się do szpitala. Ta brutalna konfrontacja przypomina niepokojący rozwój przemocy ze strony prawicowych ekstremistów, która gwałtownie nasiliła się w Niemczech w ostatnich latach. Według Statysta W 2024 r. zarejestrowano ogółem 3453 przypadki przemocy ze strony prawicy, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z zaledwie 1347 przypadkami pięć lat wcześniej.

Heike Kleffner z VBRG wyraża zaniepokojenie faktem, że wielu sprawców pozytywnie odnosi się do AfD oraz że akty przemocy wobec krytycznych obywateli, które wielokrotnie pojawiają się na pierwszych stronach gazet, mają powiązanie z ideologią prawicową. Federalne Biuro Policji Kryminalnej zwraca uwagę, że spośród 1488 prawicowych przestępstw o ​​podłożu politycznym w 2024 r. wiele z nich nie zostanie odnotowanych w statystykach prawnych PMK, ponieważ motyw rasizmu często początkowo pozostaje niejasny.

Coraz częstsze akty przemocy i ich konsekwencje

Sytuację społeczną komplikuje fakt, że liczne zdarzenia są dokumentowane, ale wciąż nie są odpowiednio ścigane. Nils Weigt relacjonował przerażające wydarzenie na konferencji partii federalnej AfD w Essen w 2024 r., które również nie zostało odnotowane w prawicowych statystykach PMK. Niezrozumiałe jest, że takie zdarzenia giną w statystykach. Martin, inny obywatel, został zaatakowany gazem pieprzowym przez Roberta Hagermana, kandydata AfD do rady lokalnej, gdy ten próbował pomóc innym. Martin odniósł rany kłute i chociaż incydent został sklasyfikowany jako przejaw samoobrony, wymiar sprawiedliwości zachował się wątpliwie.

Do ośrodków doradczych, które mają wspierać poszkodowanych, nie docierają żadne informacje o sprawcach będących urzędnikami AfD. Ten brak informacji można postrzegać jako część większego problemu w systemie prawnym, w którym osoby dotknięte często czują się zawiedzione przez praworządność. Judith Porath z VBRG podsumowuje to: „Ludzie nie czują się chronieni”.

Niepokojący obraz

Statystyki Federalne Biuro Policji Kryminalnej wyjaśnić, że przestępczość motywowana politycznie (PMK) stanowi poważny problem bezpieczeństwa w Niemczech. W 2024 r. nastąpił wzrost prawicy PMK o 23,21%, co stanowi prawie połowę wszystkich zarejestrowanych spraw. W sumie naliczono 28 945 przypadków. W tym zakresie przestępstwa z nienawiści należą do przestępstw, których liczba wzrosła najbardziej – o 50%. Wiele z tych przestępstw, które charakteryzuje ekstremizm i nietolerancja, ma pochodzenie prawicowo-ekstremistyczne, co zwiększa presję na społeczeństwo obywatelskie.

Tymczasem aktywiści tacy jak Uli, Martin i Hubert nadal angażują się na rzecz otwartego i pełnego szacunku społeczeństwa. Pomimo wszystkich przeciwności losu postanowili się nie poddawać i swoimi głosami i czynami walczyć z prawicą. David, który stał się aktywny po tym incydencie i założył zespół punkrockowy, jest żywym przykładem tego, jak przemoc może również wywołać chęć zmian. Pozostaje mieć nadzieję, że inicjatywy społeczeństwa obywatelskiego w Kolonii i poza nią będą wystarczająco silne, aby przeciwstawić się pełzającej przemocy i nietolerancji.

Wydarzenia te po raz kolejny jasno pokazują, że pilne kwestie dotyczące bezpieczeństwa i ochrony obywateli znajdują się dziś w porządku obrad. Wydarzenia ostatnich kilku miesięcy jasno pokazały, że walka z aktami przemocy o podłożu politycznym jeszcze się nie skończyła i że społeczeństwo jest wezwane do zjednoczenia się i wyniesienia flagi.